W świecie internetowym blogowo-kreatywnym ;) sutasz pojawił się nagle i nim zawładnął... przynajmniej od jakiegoś czasu mam takie wrażenie, że widzę go wszędzie, chociaż może tendencyjna jestem ;)
Nie może więc zabraknąć sutaszu i u nas!!!
Dzisiaj 2 bransoletki:
Zielono-niebieska, z turkusem w środku oraz koralikami z chryzkoli i turkusu:
oraz granatowo-srebrzysta z lapis lazuli i pirytem, plus kolczyki do kompletu:
A obecnie walczę z fioletowo-różowym potworem...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jesteś obłędnie zdolna!!;-)
OdpowiedzUsuńBellísimo todo.
OdpowiedzUsuńBss.