Na początek się chwalę prezentem urodzinowym!! Oto prześliczne kolczyki od Justki! Na serio są wyjątkowe! Oczywiście całkowicie hand made, przez to niepowtarzalne a jak znacie Justyśkę to dopracowane do ostatniego szczegółu. W moich ulubionych kolorach- czyli mieszanka zieleni i niebieskiego plus szary. Wszystko się mieni bo to kryształki Swarovskiego. Mnie by nigdy nie wyszły dwie takie same (czytaj identyczne w 100%) rzeczy... a kolczyki zawsze jednak chodzą parami :))))
Jeszcze raz Wielkie Dzięki!!!
..... a to poniżej to już na poprawianie humoru mojej mentorce od decou :)))))
nie bądź zbyt surowa...
toaletka dla mojej córci :)
herbaciarka mamusi :)
mam nadzieję, że wywołałam usmiech na buziaku Justki :)
eeejjjj! nie tylko na jej ;-D
OdpowiedzUsuńoj śmiejcie się śmiejcie :) ja i tak mam pełne gacie przez ten " debiut w decou"
OdpowiedzUsuńUśmiecham się ;))) - ale na poważnie to całkiem, całkiem ;) Ja to swojego debiutu w decu to chyba nigdy nie pokażę ;) pfe...
OdpowiedzUsuńA aby się pomądrzyć: w herbaciarce zrobiłabym boki farbą zbliżona do paska z listkami,zamiast bejcy,będzie się ten motyw lepiej "wtapiać" . A skrzyneczka na biżuty podoba się nowej właścicielce? to najważniejsze! buziaki J.
się podoba :) już tam upchała swoje skarby :)
OdpowiedzUsuńnie mieć farby w kolorze :(
Czyli musi być jest, czyli piknie!
OdpowiedzUsuń