Jak w tytule, a wszystkie nieco eksperymentalne - pokazywałam je jakiś czas temu na moim blogu, stąd wdarł się podpis;)
poniedziałek, 12 września 2011
czwartek, 8 września 2011
Dawno nas tu nie było :(
poniedziałek, 30 maja 2011
Nieco misek, a wszystkie wiosenne!!!
sobota, 21 maja 2011
balkonowo część 2
No i obiecane zdjęcia balkonu, bratki mi zdechły czas więc na coś nowego:) Dzisiejszy dzień sponsoruje Bakopa biała i fioletowa, Werbena, Pelargonia zwisająca, Komarzyca i jakieś żółte "niemampojęciaco" Pięknie rozrasta się też Lawenda a Bukszpan puszcza nowe listki. W rogu zamieszkał Bluszcz i Koleusy.Dobrym pomysłem była tez mięta i bazylia...niby balkon jaj balkon ale czuję się na nim jak w małym ogrodzie:D
środa, 11 maja 2011
dla koneserów!
wtorek, 19 kwietnia 2011
Doniczki
środa, 6 kwietnia 2011
wiosennie...
Jako, że pogoda za oknem zrobiła się jakaś taka smętno-deszczowa powspominam sobie weekend.
Dla przypomnienia słonecznej aury macie oto dokumentację zdjęciową mojego niedzielnego popołudnia. Najpierw spacer z psiskiem potem prace ziemne. Efekt: psisko wybiegane, właściciele psiska wyspacerowani a balkon zyskał nową wiosenną aranżację....bratki i stokrotki to połączenie doskonałe.
Postaram się na bieżąco uwieczniać "nowe nasadzenia balkonowe" bo w czerwcu to już będę miała dżunglę;)
Dla przypomnienia słonecznej aury macie oto dokumentację zdjęciową mojego niedzielnego popołudnia. Najpierw spacer z psiskiem potem prace ziemne. Efekt: psisko wybiegane, właściciele psiska wyspacerowani a balkon zyskał nową wiosenną aranżację....bratki i stokrotki to połączenie doskonałe.
Postaram się na bieżąco uwieczniać "nowe nasadzenia balkonowe" bo w czerwcu to już będę miała dżunglę;)
wtorek, 29 marca 2011
środa, 23 marca 2011
tak zamiast wszechobecnych królików!
hej!
Wiosna :)
Fajnie by jeszcze było gdyby człowieki nie mieli tyle kłopotów. Nic to..dla poprawienia humoru zajadam właśnie drożdżowca mojej mamy. Mamcia robi najwspanialsze ciasto drożdżowe na świecie. Niby taki banał- zwykły placek z rodzynkami ale TO CIASTO mojej mamci jest suuuper! Serio! A najlepsze takie które ma kilka dni i jest posmarowane masełkiem.... mniam
A poniżej taki kolo, który ma skrzydła ale nie koniecznie musi być aniołem!
-G.
Wiosna :)
Fajnie by jeszcze było gdyby człowieki nie mieli tyle kłopotów. Nic to..dla poprawienia humoru zajadam właśnie drożdżowca mojej mamy. Mamcia robi najwspanialsze ciasto drożdżowe na świecie. Niby taki banał- zwykły placek z rodzynkami ale TO CIASTO mojej mamci jest suuuper! Serio! A najlepsze takie które ma kilka dni i jest posmarowane masełkiem.... mniam
A poniżej taki kolo, który ma skrzydła ale nie koniecznie musi być aniołem!
-G.
wtorek, 22 marca 2011
Bransoletki z sutaszu
W świecie internetowym blogowo-kreatywnym ;) sutasz pojawił się nagle i nim zawładnął... przynajmniej od jakiegoś czasu mam takie wrażenie, że widzę go wszędzie, chociaż może tendencyjna jestem ;)
Nie może więc zabraknąć sutaszu i u nas!!!
Dzisiaj 2 bransoletki:
Zielono-niebieska, z turkusem w środku oraz koralikami z chryzkoli i turkusu:
oraz granatowo-srebrzysta z lapis lazuli i pirytem, plus kolczyki do kompletu:
A obecnie walczę z fioletowo-różowym potworem...
Nie może więc zabraknąć sutaszu i u nas!!!
Dzisiaj 2 bransoletki:
Zielono-niebieska, z turkusem w środku oraz koralikami z chryzkoli i turkusu:
oraz granatowo-srebrzysta z lapis lazuli i pirytem, plus kolczyki do kompletu:
A obecnie walczę z fioletowo-różowym potworem...
podaj dalej i ...sezon biegania rozpoczety!
Podaj dalej- zasady opiszę poniżej....najpierw powiem tak- chyba bym nie brała udziału w zabawie ale, że Monika- Agrafka http://agrafka-kolczyki.blogspot.com/ ;) robi takie super rzeczy to się u Niej zapisałam!!! Monika na swoim blogu prezentuje własnoręcznie robione kolczyki/biżuty, ładne i do tego w "moim guście" więc się wprosiłam!
zasady:
PS. Osoby, które zapiszą się do "Podaj dalej" proszę o adres na e-mail:
zasady:
1 - Musisz posiadać własnego bloga
2 - Pierwsze 3 osoby, które umieszczą pod tym wpisem komentarz, w którym zgłoszą chęć wzięcia udziału w zabawie, otrzymają ode mnie mały, robiony ręcznie upominek, który wyślę w ciągu 365 dni
3 - Ty organizujesz taką samą zabawę u siebie i dajesz szansę kolejnym trzem osobom, na prezent od ciebie.
4 - Każdy blogowicz może 3 razy uczestniczyć w tej zabawie.
PS. Osoby, które zapiszą się do "Podaj dalej" proszę o adres na e-mail:
naszemiszmasze@gmail.com
a teraz powiem tak... no kto przebiegł dzisiaj 12 km??? no kto?? kto jest taki dzielny :))))
a tak serio- to 6 rano (bieżnia) i 6 przed chwilą z M. Czas przyzwoity mimo 3 miesięcznej przerwy! Proszę o trzymanie kciuków!
a teraz powiem tak... no kto przebiegł dzisiaj 12 km??? no kto?? kto jest taki dzielny :))))
a tak serio- to 6 rano (bieżnia) i 6 przed chwilą z M. Czas przyzwoity mimo 3 miesięcznej przerwy! Proszę o trzymanie kciuków!
czwartek, 17 marca 2011
O miłym spotkaniu słów kilka ....
W zeszłą niedzielę udało nam się w końcu spotkać w realu - u Gaby zagościłam ja z synem oraz nasz, już teraz wspólna koleżanką. W końcu można było poplotkować oko w oko, pooglądać na żywo Gaby cuda oraz, co tu kryć - nieźle się w nie obłowić ;)))
Ja dostałam świetne,super praktyczne kosmetyczki oraz pokrowiec na chusteczki (szyte przez córkę!!! - buziaki)
Ale to nie koniec - dostałam też kwiatową broszkę, która czeka na wiosnę by zakwitnąć na moim szalu
Dziękuje Gabie za prezenty, pyszne jedzonko i pogaduchy!!! Mam nadzieję że wkrótce znów się spotkamy - ściskam!!!
Ja dostałam świetne,super praktyczne kosmetyczki oraz pokrowiec na chusteczki (szyte przez córkę!!! - buziaki)
Ale to nie koniec - dostałam też kwiatową broszkę, która czeka na wiosnę by zakwitnąć na moim szalu
Dziękuje Gabie za prezenty, pyszne jedzonko i pogaduchy!!! Mam nadzieję że wkrótce znów się spotkamy - ściskam!!!
wtorek, 8 marca 2011
Wymiankowo chwalipiętowo, czyli 8 marca już jest!!!!
Dziś 8 marca - Dzień Kobiet, zatem życzę Wam wszystkim zaglądającym wszystkiego najlepszego!
I oto co dostałam od Violettki (http://mojerobotki-violetta666.blogspot.com/),
Obrazek wyszywany krzyżykami, serwetki do decou, piękną serwetkę robioną na szydełku- w sam raz na najbliższe święta! I.... BAKTUS! (nie wiedziałam ale sobie wygooglowałam!!!! :)))))
Krzyżyki, muliny, kordonki, całe to wyszywanieXXXXX są dla mnie czarną magią i nie mam pojęcia jak coś takiego można wydziergać ale widać są między nami blogowiczkami Zdolne, Piękne i Wytrwałe, które to potrafią!!!! Dziękuję Viola!
no tak...czekoladę pożerałam z córcią jeszcze w samochodzie wracając z poczty:)))
szaliczek przywłaszczyło sobie dziecię...
A tu szczegóły...
a to przygotowałam dla mojej wymiankowej "połówki", Agnieszko, pozdrawiam Cię bardzo serdecznie!
Agnieszka, czyli Tayton (http://tayton.blox.pl/html)
Magduś, Justyś żebyście były zawsze uśmiechnięte i hmmm.... tak kobiece jak tylko się da! Bo w sumie to kobitkami fajnie być!!
buziaki :))))
A teraz kilka słów o zimowej wymiance organizowanej przez Moteczka (http://moteczek.blox.pl/html - nie wiem jak zrobić, żeby "podlinkować" samo słowo, w tym przypadku "moteczek"- ktoś podpowie???)
Założenie było takie żeby przygotować coś "zimowego", czyli coś z motywem zimowym lub w kolorach zimy lub łącząc jedno i drugie...
Wielkie ukłony należą się Marysi, która ogarnęła blisko 90 osób i połączyła je w "pary"!
Założenie było takie żeby przygotować coś "zimowego", czyli coś z motywem zimowym lub w kolorach zimy lub łącząc jedno i drugie...
Wielkie ukłony należą się Marysi, która ogarnęła blisko 90 osób i połączyła je w "pary"!
I oto co dostałam od Violettki (http://mojerobotki-violetta666.blogspot.com/),
Obrazek wyszywany krzyżykami, serwetki do decou, piękną serwetkę robioną na szydełku- w sam raz na najbliższe święta! I.... BAKTUS! (nie wiedziałam ale sobie wygooglowałam!!!! :)))))
Krzyżyki, muliny, kordonki, całe to wyszywanieXXXXX są dla mnie czarną magią i nie mam pojęcia jak coś takiego można wydziergać ale widać są między nami blogowiczkami Zdolne, Piękne i Wytrwałe, które to potrafią!!!! Dziękuję Viola!
no tak...czekoladę pożerałam z córcią jeszcze w samochodzie wracając z poczty:)))
szaliczek przywłaszczyło sobie dziecię...
A tu szczegóły...
a to przygotowałam dla mojej wymiankowej "połówki", Agnieszko, pozdrawiam Cię bardzo serdecznie!
Agnieszka, czyli Tayton (http://tayton.blox.pl/html)
środa, 23 lutego 2011
Urodzinowo
19 lutego obchodziłam ...ste czwarte urodziny....
Nie cierpię własnych urodzin!!!!
Te były jednak inne, wyjątkowe, dzięki Gabi, która już od rana bombardowała mnie niespodziankami (dziękuję za świetnego esemesa, śliczny chustecznik i kosmetyczkę).
Ale to nie koniec opowieści, żeby przyjemności było jeszcze więcej wybrałyśmy się zrobić sobie bieliźnianą przyjemność w jednym ze sklepów parających się braffitingiem (tak tak bo obwód stanika to nie długość jamnika Drogie Panie:) Jako że, ja już uświadomiona jestem w tej kwestii zaciągnęłam ze sobą Gabinię co by poznała swój prawidłowy rozmiar. W całej operacji pomogła Pani Ewa Michalak, projektantka bielizny, przemiła kobieta, potrafiąca podnieść na duchu każda kobietę i jej biust-dosłownie i w przenośni też;)
Po bieliźnianych zakupach wyszłyśmy uśmiechnięte i zadowolone, każda z maleńką paczuszką, no może nie każda z malutką, bo ja miałam jeszcze mega pakę, w której był właściwy prezent urodzinowy od Gaby...zestaw woreczków podróżnych na moje wszystkie staniki !!!!! (tu muszę się przyznać do posiadania kilkunastu sztuk, ponieważ dobieranie właściwego rozmiaru wciąga, a każdy nowy model jest piękny i woła do mnie...mamo;)
Nie cierpię własnych urodzin!!!!
Te były jednak inne, wyjątkowe, dzięki Gabi, która już od rana bombardowała mnie niespodziankami (dziękuję za świetnego esemesa, śliczny chustecznik i kosmetyczkę).
Ale to nie koniec opowieści, żeby przyjemności było jeszcze więcej wybrałyśmy się zrobić sobie bieliźnianą przyjemność w jednym ze sklepów parających się braffitingiem (tak tak bo obwód stanika to nie długość jamnika Drogie Panie:) Jako że, ja już uświadomiona jestem w tej kwestii zaciągnęłam ze sobą Gabinię co by poznała swój prawidłowy rozmiar. W całej operacji pomogła Pani Ewa Michalak, projektantka bielizny, przemiła kobieta, potrafiąca podnieść na duchu każda kobietę i jej biust-dosłownie i w przenośni też;)
Po bieliźnianych zakupach wyszłyśmy uśmiechnięte i zadowolone, każda z maleńką paczuszką, no może nie każda z malutką, bo ja miałam jeszcze mega pakę, w której był właściwy prezent urodzinowy od Gaby...zestaw woreczków podróżnych na moje wszystkie staniki !!!!! (tu muszę się przyznać do posiadania kilkunastu sztuk, ponieważ dobieranie właściwego rozmiaru wciąga, a każdy nowy model jest piękny i woła do mnie...mamo;)
Oto one .....TaramTaram....przedstawiam Wam bieliźniane woreczki podróżne by Gaba:
sobota, 19 lutego 2011
DWA ZESTAWY DLA DWÓCH M
Biurowy Zestaw EKO -"Martynka"
-piórnik
-kosmetyczka
-podkładka pod kubek
Wybór materiału i zestawienia kolorów nie był prosty bo miałam tylko info, że Martynka ma dużą torbę w której "wszystko ginie", lubi fiolet. Zatem w piórniku/kosmetyczce ma się zmieścić: długopis, zakreślacz, pendrive. Ma być miłe dla oka ale nie w "miśki".... Posiedziałam, podumałam, poszyłam i tak powstał Biurowy Zestaw EKO. Na zewnątrz len który bardzo lubię i który fantastycznie skomponował się z podszewką z fioletowej gładkiej bawełny w piórniku i fioletową kratką w kosmetyczce. Kwiatek musiał być! "Miśki, miśkami" ale Martynka to przecież słodka kobitka choć pracuje w "poważnej" firmie :)
Zestaw - pocieszka kosmetyczno-higieniczny - "Słodka Magdalena"
- kosmetyczka
-chustecznik (wykonanie Moje dziecię)
Tu sprawa była prosta bo poniekąd kolory narzuciło moje dziecię chustecznikiem :) Ale Madzi spodoba się bo ją znam - toż to moja przyjaciółka! Guściki mamy podobne, tzn. w niektórych sprawach baaaardzo "dyniowe" jak to mówi mój M.
- Buzi Madziu :) widzimy się za kilka godzin, więc życzenia i "właściwy prezent" dostaniesz dzisiaj "osobiście" !!!
- Gabi.
p/s wspomnę tylko, że po tych kosmetyczkach umiem już w pamięci przeliczać cale na cm do dwóch miejsc po przecinku! i wszycie suwaka to teraz dla mnie pikuś!
jeszcze raz buziaki :))))
- G.
Subskrybuj:
Posty (Atom)