poniższa notka dedykowana jest mojemu M...który został wysłany do jak to nazwał w komentarzu pod Magdusiowym statystycznym postem - Miasta Miłości.. I nie myślcie sobie, że jest w zaczarowanym, roziskrzonym neonami Las Vegas, spotkał króla Elvisa czy coś w tym rodzaju.. co to to nie. Biedaczysko siedzi z nosem na kwintę w pospolitym Paryżewie i dlatego domaga się troszeńke uwagi :) Chyba mu tam serio bardzo źle bo siedzi w pokoju hotelowym z mega katarem, popija suchą bagietę taniutkim winkiem za 3 EU. ( wszyscy wiemy jakie są diety a przecież obiecał nam te serwetki!!!) Ale żeby nie było Ci tak masakrycznie to przesyłamy Ci wszystkie trzy domowe dziewczyny MEGA WIELKIE BUZIAKI MAŚLAKI :) WRACAJ DO NAS SZYBKO! (tzn. nie wcześniej niż w piątek bo już do końca tygodnia mamy pełen program rozrywkowy)
papapap :)
p/s specjalne buziaczki od zasmarkanej Pszczoły ;))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Biedaczysko siedzi w pokoju z widokiem na symbol francuskiej dumy, wino za 3EU w mieście miłości nie jest znowu aż takie okropne a bagieta jest twarda tylko na wierzchu :) więc nie jest tragicznie!
OdpowiedzUsuńtylko w telewizji mam 86 programów w języku zadufków żabojadów, żadnego w cywilizowanym języku.. jakby w tym hotelu kiedykolwiek jakiś francuz się zatrzymał. przynajmniej przy śniadaniu żadnego nie zauważyłem.. Buziaki i specjalnego zaślinionego buziaka dla Pszczoły :)
Pszczoła buziaka dostała i mimo późnej pory ogląda ze mną i piątkową uczennicą nowe odcinki Usta Usta- tak w temacie :)))
OdpowiedzUsuńWRACAJ!!!!!!!!!
-G.