Na początek podstawowe informacje (zupełnie jak na pierwszej lekcji wychowawczej:)
Autorkami tegoż bloga są trzy koleżanki (czwarta zajadle kibicuje!): Magduś, Justka i Gaba.
Nawiązanie do lekcji wychowawczej nie bez przyczyny – znamy się z podstawówki i choć minęło już prawie ćwierć wieku ;))), kiedy dumnie pierwszego września pierwszy raz przekraczałyśmy w wykrochmalonych kołnierzykach próg naszej „jedynki”, to nadal trzymamy ze sobą „sztamę” . Mało tego...codziennie przez 8 lat razem chodziłyśmy do szkoły bo mieszkałyśmy w tej samej kamienicy :) A w wolnym czasie biegałyśmy po Polach Mokotowskich :)
Oczywiście jak to w życiu bywa - kontakt miedzy nami wielokrotnie się urywał. Inne szkoły średnie, inne zainteresowania, studia, praca itd. Przyszedł jednak taki czas- fajny czas ;), kiedy nadal mimo codziennego pędu, problemów z dziećmi, psami, kotami, mężami (facetami) chcemy czasem usiąść i powspominać, podzielić się naszymi codziennymi troskami, doświadczeniami, spostrzeżeniami, plotkami, a także tym co same "tworzymy".
A robimy fajne rzeczy! Szyjemy, malujemy, decoupażujemy, zajmujemy się ceramiką, eksperymentujemy w kuchni i w ogrodzie i na balkonie. No i przede wszystkim-wychowujemy dzieci i mężów (byłych też!).
Trudno nam teraz zebrać się w jednym miejscu (a to małe dzieci, a to praca, a to warszawskie korki) i stąd też idea pisania wspólnego bloga.
Tu mamy zamiar opisywać WSZYSTKO CO NAM PRZYJDZIE DO GŁOWY I CZYM CHCEMY SIĘ PODZIELIĆ. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Trudno jest prowadzić telekonferencje na trzy telefony! Zwłaszcza, że każda z nas ma "czas wolny" o innej porze dnia!
Będzie nam miło jak ktoś do nas zajrzy i podzieli się uwagami. Na początek trzymajcie za nas mocno kciuki!
Dobra, Dziewczęta - dawajcie! i powodzenia!
OdpowiedzUsuńO Boże czuje się inwigilowana;) Ściskam ;)))
OdpowiedzUsuńA ja tu przez Jedną z Trójcy zaproszona (przez Justkę - wydało się ;)) i będę sobie podglądać... jak Justka stosuje w praktyce moje informacje o panowaniu nad bloggerem :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!!
Świetny pomysł :D Buźka mi się cieszy jak to wszystko czytam...
OdpowiedzUsuń